Przykra porażka z Kunowem

Przykra porażka z Kunowem

Bywają takie dni, w których mimo najlepszych chęci nic nam nie wychodzi, bywają też takie mecze. Przegrywamy w sobotę ze Stalą Kunów 0:1 (0:1) po meczu kontrowersyjnym, po meczu niewykorzystanych okazji i niepodyktowanych rzutów karnych (przynajmniej dwóch), po meczu w którym musieliśmy sobie radzić w dziesiątkę (po co najmniej dyskusyjnej czerwonej kartce), po meczu w którym można mieć olbrzymie pretensje i do siebie i do pana sędziego. Życie jednak toczy się dalej i wypada mieć nadzieję, że w kolejnych spotkaniach będzie jednak lepiej i co najważniejsze – skuteczniej.

"Do przerwy graliśmy słabo, zostaliśmy w szatni. Po przerwie było dużo lepiej. Sytuację skomplikowała nam czerwona kartka Kamila Kłody w 59 minucie. Zresztą kontrowersyjna, ale nie chcę oceniać pracy sędziów. W dziesiątkę prezentowaliśmy się lepiej. Stworzyliśmy kilka sytuacji, trafiliśmy w słupek, poprzeczkę, ale nie potrafiliśmy odwrócić losów spotkania" - powiedział dla Echa Dnia trener Sender.

Sparta: Ciemiera - Adamczyk, J. Mocherek, Morsztyn, Fakowski (83. Trzepatowski) - Jeleń, P. Nowak, T. Mocherek (86. Kądzielski), P. Mocherek (46. D. Nowak) - Kłoda, Wołowski.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości