Porażka w meczu z Łysicą...
Kolejną porażkę naszej drużyny zobaczyli kibice, którzy w piękne niedzielne popołudnie wybrali się na stadion przy Głowackiego. Tym razem Sparta uległa 0:1 zespołowi Łysicy Bodzentyn. Mecz był bardzo słaby w wykonaniu obydwóch drużyn, jednak to Łysica wykazała się lepszą skutecznością i to ona zainkasowała 3 punkty po uderzeniu głową Szymona Michty w 53 minucie meczu.
Sparta Caffaro:
Iliński - Oleksa, Kret, Czajka, Adamczyk - Łakota (58. Drame), Dziwiszewski (58. Pamintasu), Kawula, Cyganek - Wołowski (60. Wąż), Downar-Zapolski (77. Łoś).
Stanisław Owca, Sparta Caffaro dla gazety Echo Dnia: - Zagraliśmy najsłabszy mecz w rundzie wiosennej. Straciliśmy bramkę po stałym fragmencie gry. W konfrontacji z Łysicą, poza jedną sytuacją nie mieliśmy okazji na zdobycie bramki. Był to typowy mecz walki. Goście nastawili się na obronę. Widać było, że przyjechali do nas nie przegrać. Zamiast punktu, który sobie założyli, zdobyli trzy. Łysica też nie miała zbyt wielu okazji, aby strzelić kolejne gole. Ten pojedynek był słabym widowiskiem.
Komentarze