Jest zwycięstwo w meczu na wodzie!
W bardzo trudnych warunkach przyszło rywalizować w niedzielne popołudnie piłkarzom Sparty i Alitu Ożarów. Boisko po długotrwałych opadach było grząskie i nasiąknięte wodą. Ostatecznie Sparta wygrywa 1:0 po bramce zdobytej w 55 minucie spotkania przez Mariusza Sierakowskiego. Bramek powinno paść zdecydowanie więcej, a bardziej miarodajnym wynikiem byłby rezultat 4:2 lub 3:1 na korzyść Sparty, niestety znów niesamowicie zawodziła skuteczność naszych zawodników. Nie można nie wspomnieć w tym miejscu o fatalnej postawie sędziego tego meczu, który swoimi dziwnymi decyzjami wzbudzał ogromne kontrowersje wśród piłkarzy i kibiców.
"Mieliśmy swoje okazje strzeleckie, trzykrotnie sam na sam z bramkarzem był m.in. Mateusz Wąż. Goście się odkryli, my groźnie kontrowaliśmy. Warunki na boisku były ciężkie. Tym bardziej cieszymy się, że wygraliśmy - honorowo i dla własnej satysfakcji" - podsumował to spotkanie dla Echa Dnia trener Sparty Marek Kowalski
Skrót z tego spotkania (dzięki aktywnakazimierza.pl):
Sparta: Bil - Sierakowski, Morsztyn, Adamczyk, Nowak - Ł. Stępień (70. Cyganek), Zawadzki, Łakota, R. Stępień - Wąż (85. Tabor), Kozieł.
Bramka: Mariusz Sierakowski 55.
<MJ>
Komentarze